Cześć, dzień dobry. Witam was w podcascie IT i Biznes. Nazywam się Grzegorz Tabor i na co dzień prowadzę trzy firmy, w tym firmę programistyczną, agencję doradczo-rekrutacyjną i SaaS do monitoringu cen konkurencji dla e-commerce.Podcast IT i Biznes kieruje do właścicieli firm oraz menedżerów, którzy na co dzień współpracują w swoich firmach często i dużo z szeroko pojętym IT i chcieliby realizować owe projekty IT bardziej świadomie i skuteczniej. Odcinek 34, rok 2025, rokiem AI. Rozmawiamy o tegorocznych trendach, których nie możesz przegapić.

W tym odcinku opowiem o tym, jakie wchodzą najważniejsze zmiany, które w 2025 roku będą kształtowały branże takie jak e-commerce, fintech i SaaS. Sztuczna inteligencja staje się fundamentem innowacji, a technologie takie jak AI agenci, generatywna AI czy hiperpersonalizacja zmieniają sposób, w jaki firmy będą reagować na potrzeby rynku. Dowiesz się dzisiaj, jak te zmiany wpłyną na twoje procesy biznesowe i przede wszystkim, jakie kroki podjąć, by nie zostać w tyle.

Tymczasem serdecznie zapraszam. Cześć, dzień dobry. Witam serdecznie w pierwszym odcinku podcastu IT i Biznes w roku 2025.

Dla wszystkich Was serdeczne życzenia. Dużo zdrowia, wytrwałości i wielu sukcesów zawodowych w roku 2025. Nowy rok to świetny moment, by przyjrzeć się trendom, które bądź co bądź będą kształtować różne branże.

Choć niektóre z nich towarzyszą nam już od kilku dobrych lat, bo jak się okazuje z AI mamy już w styczność dobre kilka lat, a tym takim marketingowo rozdmuchanym AI już w zasadzie też kilka lat. To jednak w 2025 roku dzięki szybkiemu rozwojowi sztucznej inteligencji nabiorą one jeszcze większego znaczenia. Dla wielu firm to okazja, by sprawdzić, czy ich technologie i narzędzia nadążają za duchem czasu, czy też trzeba je dostosować do tempa zmian, które nadchodzą.

Nowe technologie to oczywiście ogromne możliwości, ale też ogromne wyzwania. W 2025 roku firmy będą musiały szybko reagować na nowe oczekiwania konsumentów, oczywiście adaptować się do innowacyjnych narzędzi no i wdrażać zmiany. Te, które jeszcze tego nie robią, mogą stracić swoją konkurencyjność no i potem będą musiały ją długo długo nadrabiać.

W dzisiejszym odcinku opowiem o najważniejszych trendach technologicznych, ale tutaj mały spoiler głównie od strony AI, które to trendy zdominują rok 2025 oraz o tym, jakie będą miały one konsekwencje dla różnych branż. Myślę, że to już nie jest taki moment i taka kwestia czy, tylko bardziej kwestia kiedy AI zdominuje kolejne obszary biznesu i naszego życia. Tak naprawdę o wykorzystaniu AI słyszało się już chyba w każdej branży, przy czym teraz już coraz częściej w niektórych branżach jest ono widoczne dużo, dużo bardziej.

No i myślę, że to co w ostatnich latach się wydarzyło, to trochę taka wersja MVP tego AI, to znaczy, że nadal patrząc przez pryzmat tego, jak AI sam w sobie się rozwija, to powoduje, że dopiero mamy taką namiastkę tego, czego moglibyśmy się spodziewać, bo umówmy się było dużo wdrożeń AI, które były dobre, które były wartościowe, no i dużo prób wykorzystania AI w miejscach, gdzie nie był to jeszcze czas, żeby go wykorzystywać. I myślę, że choć te pierwsze rozwiązania były naprawdę obiecujące, to rok 2025 będzie takim czasem, kiedy będziemy świadkami prawdziwego skoku technologicznego. No i co nas czeka? Z pewnością czeka nas doskonalenie narzędzi opartych na AI, poprawa jakości tworzonych przez nie treści, no ale myślę, że też szybsze działanie i większa precyzyjność w zadaniach, które do tej pory były trudniejsze do zautomatyzowania.

AI to obszar, w którym firmy i rządy będą inwestować coraz więcej. Według badań przewiduje się, że w 2025 roku globalne wydatki na rozwiązania AI osiągną astronomiczną kwotę, uwaga, 307 miliardów dolarów, a do 2028 roku te wydatki mają wzrosnąć ponad dwukrotnie, bo aż do 632 miliardów dolarów. No i to uważam, że pokazuje, jak dynamicznie rośnie zainteresowanie tymi technologiami, no i ona też okazuje się, że wkrótce zaczną napędzać około 3,5% światowego PKB, czyli całkiem, całkiem sporo.

No i teraz zróbmy sobie może przegląd najważniejszych rodzajów AI, czy rodzajów, czy przestrzeni wykorzystania AI na 2025 rok. Wybrałem trzy takie obszary, gdzie wydaje mi się, że to wykorzystanie jest najbardziej racjonalne i rozsądne. Pierwszy obszar to rozwój agentów AI, czyli tutaj jako agenci AI rozumiemy takie autonomiczne systemy zaprojektowane do realizacji określonych zadań w taki sposób, który powoduje, że mogą one działać albo niezależnie, albo w ramach współpracy z innymi agentami.

Tacy agenci działają na podstawie algorytmów uczenia maszynowego i przetwarzania danych, co pozwala im i na analizę informacji, i na podejmowanie decyzji, i też na realizację często złożonych procesów. Rozwój agentów AI to jest taki kolejny wielki krok naprzód, ponieważ mogą one przejąć takie funkcje jak na przykład zarządzanie relacjami z klientami, automatyczne rozwiązywanie problemów technicznych, czy nawet podejmowanie decyzji strategicznych, albo przynajmniej duże wsparcie w podejmowaniu decyzji strategicznych na podstawie analiz danych. Kto nie wrzucił instrukcji obsługi do chatbota i nie poprosił o wylistowanie w skrócie jak coś zrobić, ten z AI jeszcze dobrze nie korzystał.

W kontekście e-commerce agenci AI mogą zrewolucjonizować obsługę klienta, na przykład, czy w ogóle proces zakupowy, automatyzując właśnie procesy marketingowo-sprzedażowe takie jak na przykład rekomendacje produktów, personalizacja treści marketingowych, czy na przykład odpowiadanie na zapytania klientów 24 na 7. Dzięki tym systemom firmy będą mogły też oferować wyjątkowe doświadczenia użytkownikom, czyli poprawiać tak zwany user experience, jednocześnie obniżając koszty operacyjne, no bo wdrażając na przykład system do obsługi klientów 24 na 7 okazuje się, że nie trzeba zatrudniać ludzi na trzy zmiany, tylko można zatrudnić AI na jedną zmianę 24-godzinną. No i tutaj myślę, że warto dodać tak zakulisowo, że w Innovation pracujemy nad tak zwanym proof of concept rozwiązania AI, które miałoby wspomóc użytkowników różnych platform e-commerce w jeszcze szybszym realizowaniu zamówień, co w istocie miałoby zwiększyć właśnie user experience, czyli wykorzystanie AI w formie tak jakby koszyka, dzięki któremu ktoś będzie składał zamówienie, jednocześnie obniżając właśnie tutaj i koszty operacyjne, i zwiększając user experience, także i oszczędność i korzyść, no bo z jednej strony to znaczy korzyść jako wzrost konwersji, no i oszczędność, druga korzyść jako właśnie brak konieczności zatrudniania stacjonarnych agentów, którzy mogliby tutaj jako ludzie po ludzku porozmawiać. Także będziemy sobie w tym obszarze proof of concept tutaj dopracowywać jeszcze i też myślę, że w 2025 roku będziemy go sprawdzać, jak tutaj rynek na niego reaguje.

Także taki mały też insight z tego, co robimy w tak zwanym międzyczasie, bo pomysł na tą ideę powstał w połowie grudnia, no i teraz właśnie sobie w cudzysłowie dłubiemy go aż do teraz, tak aby powstał proof of concept i aby sprawdzić go na jednym, dwóch sklepach, jak to działa. Chętnie powiem trochę więcej o tym, pomyślę, ale to już w osobnym odcinku na spokojnie. Dobrze, wracając do różnych rodzajów wykorzystania AI, mamy też tak zwany generatywny AI, czy generatywną AI.

I to jest z kolei technologia, która potrafi tworzyć nowe treści, tworzyć nowe teksty, obrazy, wideo, dźwięki na podstawie jakichś parametrów, danych wejściowych, które tej technologii przekażemy. I myślę, że w tym roku jej rozwój też przyspieszy, no bo też już pojawiło się bardzo dużo marketerów, którzy z AI korzystają do generowania treści. Też oczywiście pojawiają się osoby na przykład na Linkedinie, które te treści generują.

Oczywiście, czy to jest dobre, czy to jest niedobre, to wszystko zależy od tego, jak kto z tego skorzysta. Są osoby, które to po prostu zautomatyzowały i tworzą teksty w minutę, ale czy to jest tekst, który wnosi jakąś merytorykę, jakąś opinię tej osoby, to już trzeba sobie odpowiedzieć per dany tekst. Ale oczywiście też da się AI wykorzystać do wygenerowania na przykład jakiejś części tekstu, albo do na przykład jakichś podsumowania, do uporządkowania notatek, do napisania jakiegoś tekstu.

Czyli generalnie da się tutaj z tego skorzystać w też taki sposób, gdzie z jednej strony jest ta merytoryka, opinia danej osoby, ale z drugiej strony nie ma konieczności pisania wszystkiego, wszystkiego zupełnie od podstaw. Więc myślę, że tutaj też ta generatywna AI będzie wspierać dalej i też się oczywiście rozwijać i te teksty generować jeszcze lepsze. Ale to też oznacza, że AI stanie się istotnym wsparciem w procesach kreatywnych, czyli od projektowania kampanii reklamowych, po samo tworzenie w ogóle interaktywnych aplikacji i filmów.

Myślę, że dzięki temu firmy będą mogły szybciej wprowadzać innowacyjne produkty na rynek, czy w ogóle jakiekolwiek nowe produkty, co też jednocześnie będzie obniżało koszty, no i zwiększało efektywność. A o to myślę, że wszystkim nam na dzisiaj chodzi. I w 2025 roku firmy będą też dążyły do integracji generatywnej AI z innymi rodzajami sztucznej inteligencji oraz dodatkowymi źródłami danych po to, aby właśnie te treści powstawały jeszcze lepsze i jeszcze bardziej dopasowane do nazwijmy to nadawcy danej treści, który tą treść przygotowuje.

I trzeci rodzaj, jaki tutaj przygotowałem to jest hiperpersonalizacja, przy czym rozumiemy to jako rozwinięcie tradycyjnej personalizacji, która polega na wykorzystaniu dużej ilości danych o użytkownikach do tworzenia spersonalizowanych treści i ofert. Czyli tutaj w przeciwieństwie do takiej podstawowej personalizacji, która może się opierać na prostych informacjach typu na przykład imię, płeć, to hiperpersonalizacja korzysta już z analizy danych w czasie rzeczywistym, aby lepiej zrozumieć potrzeby i preferencje klientów, czy danego klienta, pod którego oferta jest przygotowywana. No i tutaj firmy będą wykorzystywać AI do dostosowywania ofert i do interakcji do indywidualnych potrzeb użytkowników.

To też z pewnością przyczyni się do zwiększenia lojalności i zaangażowania klientów w przypadku mądrego użycia tutaj AI. Hiperpersonalizacja stanie się tutaj też kluczowym elementem strategii marketingowych, na pewno w wielu branżach takich jak handel detaliczny, zdrowie, czy na przykład finanse. A dzięki połączeniu z technologią Edge AI dane będą przetwarzane bliżej źródła ich generowania, co pozwoli na jeszcze szybsze i bardziej precyzyjne dostosowywanie treści do indywidualnych potrzeb i preferencji użytkownika.

No ale właśnie padło sformułowanie trudne Edge AI, więc od razu sobie wyjaśnijmy czym to właściwie jest. Edge AI to połączenie sztucznej inteligencji z Edge Computing, czyli takiego przetwarzania danych bezpośrednio na urządzeniach brzegowych, czyli na przykład tutaj jako urządzenie brzegowe rozumiemy smartfon, jakiś czujnik, czy kamerę, czyli zamiast przesyłać dane do chmurowych serwerów, które będą też wymagały czasu na przetworzenie, będą pobierały budżet i generowały koszty, dane będą analizowane na miejscu, na tym urządzeniu, które te dane wejściowe wcześniej tylko zbierało i wysyłało do AI w chmurze, co pozwoli na szybsze podejmowanie decyzji, no i jeszcze mniejsze opóźnienia, więc ta technologia będzie dzięki temu kluczowa wszędzie tam, gdzie szybkość reakcji może decydować o najważniejszych aspektach działalności, na przykład w procesach produkcyjnych, na przykład przy monitorowaniu bezpieczeństwa, czy automatyzacji magazynów, także to tutaj, jeżeli chodzi o Edge AI, to taki AI, który działa na tym urządzeniu, które od razu zbiera nam dane, tak to możemy rozumieć w ogromnym skrócie i myślę, że to jest coś, co jest jeszcze dość nowe, dość mało powszechne, no bo sam AI siłą rzeczy już powszechny jest, natomiast jako ten Edge AI to jest taki model, gdzie faktycznie on niekoniecznie jest jeszcze taki super popularny, szczególnie w e-commerce, na przykład. No a w ogóle co słychać w e-commerce, tutaj też takie podsumowanie krótkie trzech najważniejszych trendów, jakie naszym zdaniem tutaj będą w 2025 roku kluczowe, no i pierwszy trend to tak naprawdę płatności osadzone na stronie e-commerce.

Tutaj mamy na myśli to, że rozwiązania płatnicze staną się jeszcze bardziej intuicyjne i zintegrowane dzięki rozwojowi po prostu fintechów i tutaj przykłady typu Apple Pay, czy Google Pay, czy na przykład Blik pokazują, jak bardzo uprościł się proces zakupowy, no teraz wszystko zmierza w kierunku pełnej integracji płatności bezpośrednio na stronie sklepu, no i konsumenci coraz chętniej korzystają z opcji jednego kliknięcia, siłą rzeczy, komu się chce przechodzić przez stronę banku, logować, podawać kod z dwuetapowej weryfikacji, a potem jeszcze akceptować płatność, znowu podawać kod, no często tak to wygląda i jest to potrzebne ze względów bezpieczeństwa, no ale jednak da się to zrobić sprawnie, tak jak to na przykład właśnie Blikiem, do którego już coraz więcej osób jest przyzwyczajonych, no i nie ma się co oszukiwać, tutaj konsumenci coraz chętniej korzystają z opcji właśnie jednego kliknięcia, dzięki tym m.in. Blikowym doświadczeniom. Tak, i myślę, że ten trend jest częścią takiego większego zjawiska, jakim jest Embedded Finance, czyli takie osadzanie usług finansowych w ramach różnych platform, w tym wypadku platform e-commerce'owych, i myślę, że w naschodzącym roku wiele firm zacznie oferować swoim klientom elastyczne produkty finansowe, typu właśnie kredyty, pożyczki czy ubezpieczenia, dostępne bezpośrednio na stronie podczas procesu zakupowego, dzięki czemu klienci będą mogli skorzystać z tych usług w czasie rzeczywistym, no i to też ograniczy na pewno ryzyko porzucenia koszyka, co wpłynie korzystnie na konwersję. Myślę, że przykłady takich istniejących rozwiązań typu płatności osadzone czy w Uberze, czy w Airbnb pokazują, że te technologie zwiększają wygodę użytkownika i przyspieszają procesy zakupowe.

Kto korzystał z Uberka, ten wie, że faktycznie raczej płatności działają tam sprawnie. No i w 2025 roku na pewno możemy spodziewać się, że coraz więcej firm prowadzi tego typu integracje, tego typu płatności, zapewniając klientom dużo lepsze doświadczenia zakupowe, w czym też chętnie w razie czego pomożemy. Drugi taki trend, który troszkę nam się powiela z trendem związanym z AI-em, to jest hiperpersonalizacja.

No i tutaj myślę, że w e-commerce te rekomendacje, one są już taką stałą, integralną częścią od lat, ale myślę, że dzięki rozwojowi AI dalszemu, myślę, że wtedy w e-commerce też ta hiperpersonalizacja będzie miała dużo większe znaczenie, no bo myślę, że użytkownik widzący akurat produkt, który by mu się przydał względem reszty produktów z koszyka, albo jest podobny, albo jest uzupełniający, czyli zarówno i upselling jako produkty zupełnie nowe, jak i cross-selling, czyli produkty, które też by się przydały do tego, co mamy w koszyku, no będą znacząco zwiększały szanse na zakup, a znając też historię zamówień np. danego użytkownika, jesteśmy w stanie wtedy dopasować jeszcze lepiej taką ofertę, szczególnie w branżach, gdzie te poprzednie zakupy mają znaczenie, no i myślę, że firmy, które jeszcze nie wprowadziły systemów rekomendacji będą musiały się na pewno zmierzyć z rosnącą konkurencją, która będzie stawiać na te technologie jako taki kluczowy element strategii marketingowych i efektywnego wykorzystywania budżetu marketingowego. I trzeci trend, o którym słyszy się już kolejny rok z rzędu, ale wydaje mi się, że jest on dość istotny, to trend dotyczący e-commerce i social commerce, czyli tutaj mam na myśli rozwój e-commerce, czyli takich zakupów mobilnych, czy zakupów z poziomu aplikacji mobilnych i social commerce, czyli taka sprzedaż bezpośrednio z poziomu mediów społecznościowych.

Ta tendencja jest tak naprawdę napędzana przez rosnącą popularność zakupów mobilnych i też modytyzację przez social media np. przez gigantów technologicznych typu Facebook, Instagram, czy np. Tik Tok.

Tik Tok Shop, czy inne platformy stają się integralną częścią procesów zakupowych, szczególnie dla pokolenia, które z Tik Toka korzysta. No a sklepy internetowe nie mogą sobie pozwolić na brak obecności na nowych kanałach, gdzie jest ich potencjalna grupa docelowa, tak uważam. Więc w nadchodzących miesiącach myślę, że integracja komersów z social mediami, ale nie tylko pod kątem publikowania postów, tylko też bezpośredniej sprzedaży w social mediach oraz łatwość dokonywania zakupów, w tym też lokalizacja klienta poprzez aplikację mobilną będzie po prostu w pewnym sensie normą albo takim standardem, do którego wiele, wiele firm będzie chciało dążyć.

Oczywiście to nie chodzi tylko o to, żeby po prostu wdrożyć swoją aplikację mobilną na zasadzie ktoś mój sklep sklonuje do aplikacji mobilnej i tyle, tylko też z taką pełną strategią wdrożenia platformy czy programu lojalnościowego opartego m.in. właśnie o ten e-commerce. Także tak podsumowując ten wątek. Co jeszcze się wydarzy w nowym roku? Myślę, że w 2025 roku rozwój AI, w tym też narzędzi takich jak GitHub Copilot, czyli takiego narzędzia programistycznego, które pozwala część kodu generować, będzie miał duży wpływ na branżę programistyczną.

Nadal. Myślę, że programiści zyskają jeszcze większe wsparcie w codziennej pracy dzięki sztucznej inteligencji, która pomoże im pisać szybciej kod i realizować bardziej złożone zadania, przy czym wiadomo, że bardziej skupiając się na logice wykonywanych czynności niż na tym w cudzysłowie klepaniu kodu. Myślę, że narzędzia AI będą nadal lepiej już w stanie sugerować fragmenty kodu, być może częściowo też poprawiać błędy automatycznie czy nawet pomagać w generowaniu bardziej skomplikowanych funkcji.

No i jeżeli tak faktycznie będzie, a wszystko na to wskazuje, no to programiści będą bardziej już takimi specjalistami, którzy myślą o strategicznej decyzji, o logice, a nie koniecznie już o samym kodzie stricte, chociaż oczywiście tu akurat moja opinia jest taka, że jeszcze na dzisiaj ten Copilot nie jest takim narzędziem, którym można by napisać jakiś bardzo zaawansowany projekt bez większego przemyślenia też i dostępu do kodu itd. Natomiast patrząc przez Pryzmat, jak to się rozwija, no to jest to na pewno zdecydowanie rozwiązanie warte uwagi i sprawdzania, szczególnie w takich pojedynczych miejscach, gdzie np. trzeba wygenerować coś dość generycznego typu zakładkę do zarządzania jakimś typem danych, typu zarządzanie użytkownikami np., to myślę, że jest czymś takim, co bardzo łatwo można będzie wygenerować Copilotem i będzie to zgodne z architekturą kodu itd., oczywiście w zależności od konfiguracji, od promptów, samego podejścia.

No i myślę, że to też spowoduje wpływ na to, że software house'y będą podchodzić inaczej do klientów, czyli programiści oprócz swoich kompetencji technicznych coraz częściej będą musieli położyć większy nacisk na zrozumienie potrzeb biznesowych klienta i tutaj myślę, że to jest bardzo, bardzo na plus, kiedy programista oprócz bycia wykonawcą, programistą jakby sensu stricte będzie też niejako doradcą, który współpracuje z klientem nad strategią technologiczną i dostosowaniem rozwiązania do celów biznesowych klienta. Te cele biznesowe nam się przewijają tutaj praktycznie w każdym odcinku, ale to jest naprawdę ważne, żeby od tych celów wychodzić i budować takie rozwiązania. W naszych firmach staramy się takie podejście realizować, czyli zamiast skupiać się nie tylko na aspektach technicznych projektu, koncentrujemy się na początku przede wszystkim na zrozumieniu celów biznesowych i staramy się dostarczać rozwiązania, które wspierają rozwój tych celów biznesowych w długoterminowej perspektywie, a zdarza się też, że i w krótkoterminowej, no bo często jest tak, że trzeba jakiś pożar na początku ugasić i w tym jesteśmy dobrzy, no i potem długoterminowo też utrzymać projekt i w tym też jesteśmy dobrzy.

I myślę, że tutaj warto to po prostu podkreślić, dlatego chciałem o tym wspomnieć. No i teraz kończąc dzisiejszy odcinek, myślę, że tak, że podsumowując 2025 rok będzie wzmacniał to, co już w ubiegłym roku się pojawiało, no bo sztuczna inteligencja już była coraz bardziej dostępna, pojawiały się coraz kolejne to wersje czata GPT, czy w ogóle modelu GPT. Pojawiały się kolejne możliwości tak naprawdę jego wykorzystania, kolejne możliwości były testowane, pojawiały się rzeczy, gdzie ten AI faktycznie wspierał, faktycznie działał.

No i myślę, że to już firmy, które w jakimś stopniu zaczęły sobie wspierać procesy AI mają na dzisiaj przewagę nad firmami, które tych procesów nie wspierają, przy czym wiadomo, że trzeba to robić rozsądnie i według sprawdzonego, bezpiecznego procesu. No i myślę, że dzięki szerokiemu dostępowi do narzędzi AI, mniejsze firmy będą na pewno mogły efektywnie wdrażać zaawansowane rozwiązania, które pozwolą im konkurować też z największymi graczami na rynku. No i teraz co to oznacza w praktyce? Myślę, że mniejsze firmy mogą teraz sobie pozwolić na automatyzację wielu procesów, które wcześniej wymagały dużych inwestycji, czy na przykład skomplikowanego zarządzania, czy bardzo długiego developmentu, no i wysokich kosztów programistycznych.

Mogą też korzystać już z zaawansowanych systemów do analizy danych, do personalizacji ofert, czy na przykład do automatycznego, czy półautomatycznego, do czego zachęcam tworzenia treści. I to wszystko za pomocą narzędzi, które w przeszłości były dostępne tylko dla firm z dużymi budżetami. Więc uważam, że tutaj dzięki sztucznej inteligencji akurat mniejsze firmy mogą teraz w tym samym czasie, a często nawet niższym kosztem, zwiększyć swoją efektywność operacyjną i wprowadzić na rynek innowacyjne produkty i usługi.

Jednak oczywiście każda technologia AI wymaga odpowiedniego podejścia. To tutaj tak delikatnie sugeruję w tym odcinku. Więc uważam, że firmy muszą być gotowe na dostosowanie swoich narzędzi i procesów do szybko zmieniającego się świata technologii i do tych zmian, które w AI zachodzą.

Przy czym to nie jest oczywiście tylko kwestia zakupu nowych narzędzi, tylko też kwestia przemyślanej strategii, która pozwoli tym przyszłym wyzwaniom sprostać. Także warto jest wiedzieć po co to robić, w jakim kierunku to powinno iść i dopiero potem projektowo dobierać narzędzia, wdrażać narzędzia, potwierdzać, że działają zgodnie z założeniami projektu i dopiero potem wdrażać kolejne i kolejne i kolejne. Myślę też, że nie powinienem tutaj, i dlatego też o tym wspomnę, że nie możemy pomijać też zagrożeń, które często poruszamy w naszych podcastach.

No i myślę, że w przyszłym roku więcej organizacji może doświadczyć np. awarii usług cyfrowych, czy to z powodu niskiej jakości kodu oprogramowania, czy np. z powodu jego niewystarczającego nadzoru.

No i to jest takie przypomnienie z mojej strony, że ten rozwój technologii powinien iść w parze z odpowiedzialnością i jakością wykonania, oczywiście. Więc tutaj inwestujmy nie tylko w narzędzia, ale też w solidne procesy, testy, audyty kodu, które pomogą tych ryzykownych sytuacji uniknąć. Innovation Software to fundament naszej współpracy od samego początku.

I tutaj podpowiem, że choć technologie cyfrowe oferują nam naprawdę szeroki wachlarz możliwości, to pierwszym krokiem w naszej współpracy z klientem jest zawsze głęboka rozmowa o jego celach. Zarówno tych jawnych, jak i tych, które mogą jeszcze nie być pełni, uświadomione. I do tego tak naprawdę zachęcam wszystkich słuchaczy tego podcastu, aby swoje cele biznesowe prezentować zawsze na początku z wytłumaczeniem, dlaczego takie, a nie inne cele i też, żeby te cele były mierzalne.

I dzięki temu na pewno otrzymacie zawsze lepszą usługę, niż gdybyście tych celi nie przedstawili, a ktoś by np. o nie nie dopytał albo dopytał tylko powierzchownie. Także ja tutaj serdecznie do tego zachęcam.

No i co? W tym roku słyszymy się po raz pierwszy, ale oczywiście mam nadzieję, że nie po raz ostatni. Jeżeli 2025 rok ma być dla Was np. rokiem zmian, to lepiej się do tych zmian przygotować, a my chętnie w tym oczywiście pomożemy.

No i co? Ja bardzo dziękuję za dzisiejszy odcinek. Życzę wszystkim raz jeszcze, wszystkim słuchaczom raz jeszcze udanego 2025 roku. I do usłyszenia w kolejnym odcinku.

Dzięki bardzo i na razie. Cześć.